środa, 4 grudnia 2013

Wulkan

Po przeczytaniu artykułu w gazetce 'Dinozaury' na temat teorii wyginięcia dinozaurów, zaproponowałam Wiktorowi zrealizowanie jednej z możliwych tez, czyli wybuch wulkanu. 
Do eksperymentu użyliśmy: butelkę, gazetę, folię, wodę, ocet, sodę, barwnik, tacę i dinozaury.
Butla okręcona jest gazetą i folią, w środku znajduje się zabarwiona woda i ocet. Wiktor wsypywał porcje sody i następował wybuch! Powtarzane kilkakrotnie - za każdym razem cieszyło. 

Na koniec - ostatnimi czasy polubione przelewanie.

6 komentarzy:

  1. wowww zajebiście to wygląda :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możemy kiedyś powtórzyć jak będziesz u nas :-) skoro tak Ci się podoba ;-)

      Usuń
  2. Ta lawa wygląda smakowicie :P fajna zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale zbieg okoliczności - Bartek od wtorku ma pomysł żeby zrobić wulkan, ale jakoś tak się odwleka ... :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odkładanie i przekładanie zabaw to normalka u nas :-)

      Usuń