sobota, 24 maja 2014
Kroplomierz i kolory
Pomysł na zabawę zobaczyłam na kreatywnik.bloog.pl.
Potrzebne: zabarwiona woda, kroplomierz i waciki (kosmetyczne i wkładki laktacyjne :-P).
Powstało zachodzące słońce z ciemnymi chmurami (trzeba obrócić monitor).
Potwór.
Była też piękna rybka z wkładki higienicznej, ale nie będę tutaj pokazywać.
Na koniec wszystko razem wymieszane i pozostawione matce do sprzątania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Skąd wiesz, że matce?;p
OdpowiedzUsuńCzemu nie pokażesz rybki?;)
Hm? bo ja sprzątałam!
UsuńRybka zrobiona jest na wkładce higienicznej - obawiam się krępujących komentarzy.
Piękne malunki:) Wiko nie pytał, co to jest wkładka higieniczna i do czego służy?:P
OdpowiedzUsuńkiedyś pytał :-P
UsuńŁadne :) Też jestem ciekawa tej rybki ;)
OdpowiedzUsuńTo czego nie widać wzbudza największe emocje hehe :-)
Usuń