czwartek, 6 listopada 2014
Pan Maluśkiewicz i wieloryb
W czasie drzemki Gabrysia czytam Wiktorowi książki.
Pan Maluśkiewicz tak bardzo mu się spodobał, że zorganizował sobie zabawę odwzorowując przygody bohatera. Na łódeczkę zabrał armatę, namiot, rower i wszystko inne, oczywiście w pomniejszeniu.
Dodatkowo Pan Maluśkiewicz zabrał dwóch kolegów ;-) (to kasztany). Czarna poduszka to wieloryb.
Był też żagiel, ale nie zdążyłam sfotografować.
Kiedy wstał Gabryś, zrobił dla niego inną łódkę i cały ekwipunek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oooojjejeejejajaa jak słodko!!
OdpowiedzUsuńsuper to wygląda :)
prawie się wzruszyłam :)
tylko w drugim pokoju leci disco polo i jakoś atmosferę zmienia (nie będę mówić z imienia i przezwiska kto słucha he he)
:-)
UsuńNaprawdę słodka zabawa, i te wiosełka, heh :)
OdpowiedzUsuń