Znowu było zamrażanie i wydobywanie szkieletu dinozaura.
Ścieżka sensoryczna. Gabi też przeszedł :-)
Zabawa z sylabami dla dwóch osób, polegająca na losowaniu nakrętek i dopasowaniu na swojej karcie.
Przypomnieliśmy sobie frakcje - można uznać, że w tym zakresie już je przyswoił.
Układał beleczki w poziomie i pionie. Proponowałam mu np., żeby zbudował beleczkę taką jak '8' używając dwóch innych, ale nie podłapał, więc odpuściłam.
Wyklejanka z resztek papieru samoprzylepnego.
Zrobił kilka stron z teczki 4 latka.
Do dwóch koszulek na dokumenty wpuściłam kleksy farby. Wiktor rozprowadził je w koszulce, następnie przykleiliśmy je do okna i rysowaliśmy palcami różnie wzory. Potem wpadł na pomysł, żeby jeździć po nich autami.
Wiktor wyjął z szuflady szczypce do makaronu i zaczął się nimi bawić, więc na szybko przygotowałam dla niego zadanie.
Grafomotoryka czyli szlaczki samochodowe (źródło edusio.pl). Kiedy je drukowałam, myślałam że pewnie w ogóle ich nie zrobi, bo nigdy nie lubił tego typu zadań. Jak bardzo się myliłam! Spodobały mu się i poprosił o więcej na następny dzień!! Muszę też zaznaczyć, że bardzo uważnie prowadził mazak, był skupiony na zadaniu i na prawdę dobrze mu poszło.
Analiza wzrokowa. Tutaj też miałam obawy, że nie będzie chciał zrobić, a zrobił z chęcią :-).
fajnie że tak lubi czytać, że w końcu sam się za to wziął:) te beleczki to super sposób na dodawanie:d
OdpowiedzUsuńAga
Podobają mi się te beleczki i kolorowe rysunki z koszulek :).
OdpowiedzUsuń