Wyjęłam stare materiały: dopasowywanki (motyle i pszczoły), cykl rozwojowy motyla, karty owadów.
Wiktor wszystko przejrzał, poskładał, dopasował swoje figurki do kart.
Tutaj mierzył swoje figurki (wcześniej oglądaliśmy w internecie prezentację owadzich gigantów), po czym zrobił mi prezentację największych i najmniejszych eksponatów.
cdn..
Podziwiam te Jego zainteresowania i chęć ich zgłębiania.
OdpowiedzUsuńP.S. Nawet podkładki owadowe :)
ostatnio zadaje mi tyle pytań, że nie nadążam, np. co jest w środku oka? co jest w środku liścia?
UsuńNo to musisz się trochę nagimnastykować z odpowiedziami :)
UsuńPomyślałam o Tobie przy okazji międzyblogowej zabawy „Liebster Avard”. Mam nadzieję, że ucieszysz się z nominacji
OdpowiedzUsuńSzczegóły tu:
http://ed.bexlab.pl/blogowa-zabawa-liebster-avard/4819/
Ale jestem zaskoczona. Dziękuję :-)
Usuń