poniedziałek, 16 czerwca 2014

Kolejne gotowanie

Wiktor poprosił mnie, żebym spisała dyktowany przez niego przepis na zupę. Po czym zabrał się za gotowanie. Składniki: m.in. cynamon, przyprawa do kurczaka, galaretka.
Wymieszał, doprawił i nastąpiła degustacja - ja też musiałam spróbować mniam.

































Na koniec wrzucił makaron i wykałaczki, żeby było kolorowo.


8 komentarzy:

  1. Haha, nie wiem czy bym spróbowała :P
    szczególnie z wykałaczkami :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Musisz mu opowiedzieć jak Pipi Langstrumpf ugotowała zupę z gwoździami ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne! Moja córka też lubi eksperymenty ponad wszystko :)
    Zawsze ta sama końcówka, dla matki, nie? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To gotowanie obyło się bez bałaganu :-), a sprzątnie przy Gabrysiu graniczy z cudem, bo od nowa wszystko rozwala.

      Usuń
  4. Bez przyprawy z kurczaka też bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko przyprawa do kurczaka była 'niezupowa' :-P

      Usuń