Zainteresowanie liczbami nadal trwa.
Przygotowałam dla niego zabawę, którą widziałam kiedyś na jakimś zagranicznym blogu, ale niestety nie pamiętam gdzie.
Na czym polega.
Składowe:
pojedyncze kwadraciki - jedności,
paski podzielone na 10 kwadracików - dziesiątki,
kwadraty podzielone na 100 kwadracików - setki
zielone karteczki z działaniem, np 200+30+4,
niebieskie karteczki z liczbami np 234.
Należy zbudować liczbę zgodnie z wylosowanym działaniem na zielonej karteczce, a potem ze wszystkich niebieskich odnaleźć wynik.
Wiktor, jak zobaczył zabawę, wykrzyknął "ale fajne!".
Przygotowałam za dużo działań, bo dwa ostatnie robił już bez emocji, ale i tak chciał dokończyć, tak mu się podobało.
Mały matematyczny mózg :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńWasze zabawy są na bardzo wysokim poziomie - takie przedszkolne studnia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was serdecznie!
studia-oczywiście :)
OdpowiedzUsuń