wtorek, 1 kwietnia 2014

Przekładam


Gabi lubi przekładać różne elementy z pudełka do pudełka. Wyjmuje i wkłada. Ma zajęcie na parę chwil. Kilka dni temu spodobały mu się rzodkiewki - akuratne do rączki, piękny kolor, okrągłe.
Na zdjęciach - wczorajsze przekładanie przy kolacji.


















A potem nastąpiła degustacja. Paliło w buźkę, ale nie zraził się, dalej próbował :-).



11 komentarzy:

  1. Jejku jak on szybko rośnie!!:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba dobrze :-)
      smutno Ci, że nie widzisz go częściej? wpadaj, zapraszamy!

      Usuń
    2. szkoda, że dni są takie krótkie :(

      Usuń
    3. raczej szkoda, że pracuje za długo :P długość dnia jest okej, praca to jest lipa :P

      Usuń
    4. O swojej pracy mówisz? wydawało mi się, że jesteś zadowolony.

      Usuń
    5. Jestem zadowolony, ale jakbym nie musiał pracować w takim wymiarze godzinowym i na obecnym "stanowisku" jak teraz to nie smuciłbym się :-P

      Usuń
    6. Na szczęście w sobote (5 kwietnia) nie musiałeś pracować tylko się uczyć i mogłeś poodwiedzać i pokomentować blogi :P

      Usuń
  2. Staś ostatnio na działce próbował cebulę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze zdjątka, śliczne maleństwo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia z telefonu pozostawiają wiele do życzenia, ale ładne fotki nie są moim celem :-)

      Usuń