Kolejna domowej roboty zabawka dla Gabryśka, tj. torebka strunowa wypełniona żelem do włosów + małe plastikowe stworki, oklejone taśmą izolacyjną.
Gabi zadowolony, miętosił ją namiętnie ;-). Bawi się pod kontrolą ze względu na ryzyko przegryzienia torebki (ale nie wiem czy to możliwe).
Jaka łapeczka mrrr :) skąd wziąć taką torebkę strunową?:P
OdpowiedzUsuńJa mam sporo, a jaki rozmiar potrzebujesz? proszę o kontakt na priv :-P
Usuńhehe nie potrzebuje, ale nie wiem co to w ogóle jest :P
Usuń