sobota, 22 marca 2014
Prędkość
Trudno było wytłumaczyć Wiktorowi pojęcie prędkości. Być może poniższe zabawy dały mu większą jasność.
Przykleiliśmy na podłodze taśmę, która stanowiła trasę 100km. Na starcie stanęły różne pojazdy. Ustaliliśmy, że będą jechać godzinę i sprawdzimy dokąd dojadą. Wiktor wie, które auta poruszają się szybciej, a które wolniej, więc naturalne było dla niego ustawienie szybkich aut dalej, a wolnych bliżej startu.
Potem były wyścigi. Na starcie stawały dwa pojazdy, Wiktor nimi sterował, a Tata mierzył czas. Ten, który w krótszym czasie pokonał trasę, miał większą prędkość.
Następnego dnia do wyścigu stanęły zwierzaki - według książki.
Były też pomiary biegu Wiktora. Na tym temat zakończyliśmy.
Wujek Paweł usatysfakcjonowany? :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a może zróbcie podziałkę 10,20,30,40,50,60,70,80,90,100 km, jedźcie autami i udajcie że minęła godzina i w ten sposób sprawdzicie że jeden przejechał np 30km w ciągu jednej godziny (30km na godzinę) a drugi więcej lub mniej :p
OdpowiedzUsuńhehe właśnie tak to wyglądało. Tyle, że aut było sporo, co uniemożliwiało jednoczesny start. W każdym razie podziałka pojawiła się po zatrzymaniu aut, razem stwierdzaliśmy ile km przejechał, w porównaniu do całej trasy, czyli ile jest w danym miejscu - dzieliliśmy na odcinki. Ilość km przekładaliśmy na prędkość.
UsuńBardzo :)
OdpowiedzUsuńWiktor będzie teraz pilnował w czasie podróży bezpiecznych prędkości uzyskiwanych przez Tatę, bądź jak myślę i Mamę :P
Pozdrawiam wesołą Rodzinkę :)
Wujek Paweł
:-) Pilnuje Taty (Mama nie ma dostępu do auta, wiesz..)
Usuńwczoraj śpieszyliśmy się do szpitala na pomoc doraźną, a Wiko: Tata za szybko jedziesz, tam był znak 40 km na godzinę, a Ty jedziesz 60!
Ups!!
Haha i po co Wam to było?:PP
Usuń