Zęby - cz. 2

Przerobiliśmy dzisiaj drugą część materiałów, które wybrałam dla W.

Pierwsza zabawa to czyszczenie zębów z resztek jedzenia z użyciem nici dentystycznej :). Naszymi zębami był mega-klocek, resztkami jedzenia była ciastolina, a nicią dentystyczną sznureczek od bluzki (potem zamieniony na prawdziwą nić). Tak mu się spodobało to zajęcie, że powtarzał je kilka razy! Wtykał ciastolinę, szorował zęby - nie spodziewałam się, że tak go to zajmie.
Na koniec poprosił o coś, co mogłoby być bakteriami, więc dałam mu parę listków rzeżuchy. Układał je na zębach i między nimi.

Potem dostał dwa zęby, do których należało dopasować jedzenie 'dobre' i 'złe' dla zębów. Obrazki jedzenia (wycięte z gazetek reklamowych) miał przyklejać klejem, ale nie chciał, więc tylko układał. Na koniec wybierał co lubi jeść najbardziej, oczywiście na pierwszym miejscu były te ze smutnego zęba i próbował mnie przekonać, że zęby pewnie też to lubią hehe ;). Ostatecznie okazało się, że lubi wszystko!

Przygotowałam też kilka pytań/stwierdzeń 'sprawdzających' co zapamiętał. Oczywiście pytania są bardzo proste, dopasowane do tego co go interesowało najbardziej. Poradził sobie świetnie.

Po kolacji zaproponowałam mu, że obejrzymy jego zęby i zaznaczymy na karcie, w których miejscach widoczne są resztki jedzenia.

Oto ta karta - brudne są wszystkie zęby. Ja mówiłam gdzie widzę kawałki jedzenia a W. sam zaznaczał. Kartę zabraliśmy do łazienki i zęby zostały dokładnie wyszorowane :).

Czytaliśmy też o rodzajach zębów u zwierząt oraz przygodę Wilhelma, któremu wypadł ząb mleczny (obawiał się, że wyrośnie mu wilczy ząb) - bardzo fajna książeczka!

Dodatkowo, W. obejrzał kilka bajek w tej tematyce (sam o takie poprosił), np. Adibu - dlaczego bolą mnie zęby oraz kilka krótkich nagrań z Akademii Aquafresh.