niedziela, 24 listopada 2013

Ciastolinowy torcik


Urodziny Wiktora tuż tuż, więc kilka dni temu z chęcią przyjął moją propozycję zrobienia ciastolinowego torcika. Zrobiliśmy trzy warstwy ciasta, ozdobiliśmy malinkami i ustawiliśmy świeczki. Torcik został pokrojony, rozłożony na talerzyki-nakrętki i rozdany gościom (nasza czwórka).


W ramach ćwiczeń dla rąk - Wiktor rozgniatał i wałkował warstwy ciast, składał je i okrajał w kształt koła (z moją pomocą), lepił (kilka) i układał malinki, ustawiał świeczki, potem kroił tort (z moją pomocą).

3 komentarze: